sobota, 22 listopada 2014

Carmex

Hej jak tam samopoczucie ? U mnie kiepskie, jestem chora od kilku dni . Kuruję się od kilku dni ciepłą herbatką, antybiotykiem i innymi specyfikamy. Stąd mój dzisiejszy post.





Jak dobrze wiecie, gdy jesteśmy chorzy często.. mamy popękane usta.
Znalazłam jednak na to sposób .. Jest nim Carmex .
Używam go wieczorami lub gdy jestem w domu.
Mam wersje w słoiczku, co niestety mi przeszkadza, nie jest to zbyt higieniczne.
Carmex ma zapach kamfory , którego nie lubię , ale w tym masełku do ust nie przeszkadza mi to .

Najważniejsze jest działanie .
Po 2 dniach używania tego mazidła widziałam znaczną poprawę wyglądu moich ust. Zniknęły strupki, usta stały się delikatniejsze,wygładzone, nawilżone.
Jestem w 99 % zadowolona z tego produktu , jedynym minusem opakowanie . Następne kupie już w innym :)




Używanie Carmex-u ? Jesteście zadowolone z niego?
Pozdrawiam :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz